17.03.2020

Piknik przy kominku

Witajcie
Mija mój kolejny dzień  na wsi, spędzony dość aktywnie i w pięknych okolicznościach przyrody.  Słoneczko, ptaszki i roślinki budzące się do życia, gdyby nie informacje o kolejnych zarażonych - można by rzec - sielanka.  Cóż taka jest natura... Z jednej strony zachwyca pięknem, ujmuje hojnością,  a z drugiej zaskakuje okrucieństwem niosąc powodzie, tornada, pandemie...
Mam wrażenie, że ostatnio natura gniewa się coraz częściej,  ale czy sami nie jesteśmy temu winni?
Bez względu na wszystko wkrótce przyjdzie wiosna i natura roztoczy przed nami swoje walory.  Będziemy je podziwiać, mam nadzieję, że już nie tylko z balkonów czy przez okna naszych mieszkań. Tęsknię za ciepełkiem  i  już dzisiaj miałam ochotę rozłożyć kocyk na trawie. Ale na biesiady pod chmurką jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Postanowiłam zatem zrobić piknik w domu - przy kominku. 


Na tę okazję przygotowałam same rarytasy, oczywiście jarskie.  Idąc tokiem prostej logiki pomyślałam, że wielbiciel pikników to wielbiciel natury, a wielbiciel natury to wielbiciel zwierząt, a wielbiciel zwierząt powinien jeśli nie zrezygnować to przynajmniej ograniczyć spożycie mięsa do minimum. W koszyku znalazły się ziemniaki z laurem, kotlety Kamedułów (hit) sałata z sosem winegret i butelka domowego wina z czarnej porzeczki z dużą zawartością witaminy C 😀 Samo zdrowie! Przepisami podzielę się w następnym poście. 

smakołyki na piknik

smakołyki na piknik




Trzymajcie się zdrowo!
          Ania

8 komentarzy:

  1. Draga Ania,
    Super frumos! Sunt convinsa ca si super gustos!
    Multe salutari, Mia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, piknik był przyjemny - smaczny i relaksujący, mimo szalejącego po świecie wirusa :( Pozdrawiam Cię serdecznie Mia :)

      Usuń
  2. Na taki piknik to ja się piszę:-)))
    Pozdrawiam serdecznie:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba jakoś sobie uprzyjemniać ten trudny czas. Napisałabym - wbijaj - gdyby nie zakaz zgromadzeń. Pozdrawiam cieplutko Anitko :)

      Usuń
  3. Wspaniały pomysł:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Reniu, staram się urozmaicać ten czas na różne sposoby... Dobrze, że mam ogród i jest tam co robić, szczególnie teraz na wiosnę :) Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  4. Trzeba przyznać pomysł rewelacyjny :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję, miło mi :) Mnie też taka forma pikniku bardzo przypadła do gustu. Wkrótce zacznie się sezon tarasowy, ale zimą - myślę, że powtórzę taki piknik nie raz...Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń