30.06.2020

Czerwcowe bukiety

Witajcie
Miesiąc zamykam małym przeglądem czerwcowych bukietów. Lubię otaczać się kwiatami, wnoszą tak wiele dobrego do naszej przestrzeni... świeżość, kolor, formę, zapach, piękno, elegancję, radość. Każde wnętrze dzięki choćby najmniejszej kwiatowej kompozycji  bardzo zyskuje na wystroju.  W moim ogrodzie o tej porze roku jest dużo materiału na bukiety. Nieopodal jest też łąka z mnóstwem polnych piękności...

ostróżka


podagrycznik pospolity


Królową czerwca  jest oczywiście  piwonia.  W tym roku zakwitła bardzo obficie.  Jednak silne i ulewne deszcze nie pozwoliły cieszyć się długo kwieciem na krzaczku.  W bukiecie jest dość trwała, zachowuje długo świeżość i idealnie nadaje się na kwiat cięty.


piwonia

Pozdrawiam cieplutko
         Ania

28.06.2020

Coquet - cudowne ozdoby do butów


Witajcie kochani
Kiedy nabyty przeze mnie produkt przychodzi zapakowany w formie prezentu to zwykle znaczy, że zakup jest udany.  Tak było i tym razem - w środku znalazłam cudeńka uszyte wprawną ręką.  Uwielbiam ludzi, którzy ze swojej pasji uczynili pracę, wtedy wiem, że lubią to co robią, a to gwarancja wysokiej jakości produktu i dobrej  jego energii.


Od jakiegoś czasu usiłuję redukować swój ślad węglowy.  To nie łatwe zadanie i często równoznaczne  z wyrzeczeniem się wielu przyjemności i przyzwyczajeń...  Zakupy to niewątpliwie przyjemność, ale już bezmyślny i nadmierny konsumpcjonizm to katastrofa dla planety.  Dlatego  staram się kupować odpowiedzialnie i z głową, choć jest taki produkt przy którym moja głowa i rozsądek przestają istnieć... To buty... buty uwielbiam i ciężko mi siebie odwieść od ich zakupu.  Ale  dzięki tym uroczym klipsom odkryłam świetny sposób na "nowe" stare buty!!!


Wybrałam klipsy w pepitkę i kratkę  burberry, te klasyczne modele będą pasowały do wielu par butów. Wybór wcale nie był łatwy, bo asortyment sklepu bogaty i bardzo oryginalny. Ozdoby wykonywane są ręcznie z wielką precyzją i starannością,  szczerze je polecam.  Firma nazywa się coquet,  łatwo zapamiętać... można  skojarzyć  z kokardką albo...  kokieterią.  Tak, tak - ich klipsy przyciągają spojrzenia. 
.
biżuteria do butów


kratka burberry

klipsy do butów

Nawet mój kot nie mógł oderwać oczu od tych piękności 😍 

klipsy do butów

Pozdrawiam serdecznie
         Ania

25.06.2020

Winegret - najlepszy sos sałatkowy

Witajcie
Czerwiec to pierwsze letnie plony z ogródka. Cały wysiłek włożony wiosną w uprawę grządek teraz zostaje obficie wynagradzany. 


U mnie wśród warzyw przeważa sałata. W tym roku wysiałam jej naprawdę dużo,  w różnych odmianach,  uwielbiam te jędrne, chrupiące listki... cóż jestem sałatożercą 😄 W sezonie letnim sałata jest w moim  codziennym jadłospisie.  Oczywiście w rozmaitych konfiguracjach i z rozlicznymi dodatkami.


Moją ulubioną odmianą jest sałata dębolistna.  Bardzo smaczna i łatwa w uprawie, nie ma tendencji do wybijania w pęd kwiatostanowy, więc długo zachowuje swoje walory smakowe.  Odporna na przymrozki, może być uprawiana od wiosny do późnej jesieni.  Do konsumpcji najczęściej łączę kilka odmian sałaty i taki mix  podaję z rozmaitymi dodatkami. Mogą to być mozzarella z pomidorami i oliwkami,  feta z ogórkiem i arbuzem, tuńczyk z jajkiem i czerwoną fasolą, grillowany kurczak z kukurydzą i selerem naciowym albo ulubione, cienko pokrojone warzywa, kombinacji jest naprawdę wiele.  Najlepszym sosem do takiej sałatki jest oczywiście winegret.


Ten klasyczny jest bardzo prosty, składa się z oliwy, octu, soli i pieprzu. Ja swój wzbogacam jeszcze czosnkiem, miodem i musztardą.


Na średnią salaterkę potrzebujemy
- 8 łyżek oliwy tłoczonej na zimno
- 2 łyżki octu balsamicznego lub winnego
- 2 łyżeczki musztardy
- 2 łyżeczki miodu
- 2 niewielkie ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
- sól
- świeżo mielony pieprz

Przygotowanie
Do słoiczka wlewamy ocet, solimy i mieszamy, by sól się rozpuściła. Dodajemy musztardę, miód, czosnek, pieprz i ponownie mieszamy,  na koniec wlewamy oliwę. Słoik zakręcamy i potrząsamy nim energicznie, by składniki połączyły się ze sobą.

winegret przepis


Sałatę polewamy sosem tuż przed jej podaniem, delikatnie mieszamy i jemy na zdrowie!

sos winegret


Pozdrawiam serdecznie
         Ania

18.06.2020

Vitamin Sea

Witajcie
Morze to najlepsza, naturalna witamina,  ba... cały jej kompleks! Kiedy tylko poczuję  niedobór, rzucam wszystko i jadę, by choć trochę jej zażyć.  Kocham morze i jego kojące właściwości.  Fascynuje i przyciąga mnie jego fenomen.  Ta szumiąca toń po horyzont... Gdy zsynchronizujesz swoje fale z tymi na morzu poczujesz się cząstką wszechświata... poczujesz jedność i zarazem wolność... dla mnie to najlepszy reset głowy.  Oczywiście jest jeszcze cała gama bardziej cielesnych korzyści z morza - inhalacja, masaż, kąpiel, peeling - samo zdrowie!

Międzyzdroje





plaża Międzyzdroje

Nieco znużona  covidową izolacją postanowiłam długi czerwcowy weekend spędzić nad morzem.   Już w drodze okazało się, że taki sam pomysł na jego spędzenie ma wielu, bardzo wielu ludzi... Dobrze, że w Międzyzdrojach są piękne,  rozległe plaże, spokojnie pomieściły turystów nawet z zachowaniem bezpiecznych odległości.  Samo miasteczko nie zrobiło na mnie dobrego wrażenia.  Chaotyczne, niespójne architektonicznie z dużą ilością reklam i nieskończonych inwestycji.  Być może są tam ładne zakątki, których po prostu nie odkryłam... Odkryłam za to wspaniałą kuchnię i z czystym sumieniem mogę ją polecić. Restauracja znajduje się w Willi Stella Maris ( tutaj ) Jedzenie na najwyższym poziomie, polecam zwłaszcza halibuta w sosie cukiniowo - śmietanowym i zupę pokrzywową i pierogi wolińskie... zresztą wszystko było cymesik.

plaża Międzyzdroje


Pozdrawiam serdecznie
         Ania

10.06.2020

Mieszkańcy zielonego lasu

Witajcie
Myślę, że na naszej domowej izolacji najbardziej skorzystała dzika przyroda...  Mój dom stoi w bliskim sąsiedztwie lasu, teraz kiedy jest tam spokój,  nie ma polowań,  krzyków i całej tej złej energii jego mieszkańcy mogą odetchnąć z ulgą. Zwierzęta - dawniej ukryte w najgęstszych zaroślach - obecnie często wychodzą na obrzeża lasu,  swobodnie spacerują po łące, podchodzą pod ogrodzenie. Te mniejsze chętnie odwiedzają moje podwórko.


zwierzęta leśne



Te większe z dystansem  zaglądają przez siatkę. Bo zwierzę choć płochliwe, to ciekawe jest człowieka.  Uwielbiam takie bliskie spotkania z naturą,  niestety nie zawsze mam pod ręką aparat, by te spotkania uwiecznić.


zając leśny


Puszczyk w kominie to najlepsze sąsiedztwo, jakie mogło mnie spotkać.  Ptak pomieszkuje w starym, niezamieszkałym domu naprzeciwko mojej działki.  Skutecznie odstrasza krety i nornice, za co jestem mu niezmiernie wdzięczna.  Natura sama w sobie jest doskonała, szkoda, że  człowiek zbyt ingeruje i chce ją ustawiać po swojemu... 



Pozdrawiam serdecznie
         Ania

7.06.2020

Witaj czerwiec

Cześć kochani
Szósty miesiąc roku spokojnie mógłby nazywać się zieleniec. Dokładnie teraz zieleń jest najbardziej wyrazista, soczysta i głęboka. Mój wiejski dom zanurzony jest w niej po dach. Praktycznie z każdej jego strony są zieloności. Rano, ten kolor  pod wpływem światła i rosy mieni się wszystkimi  swoimi refleksami, a wieczorem staje się ciemny i przepastny.  Od strony tarasu mam wysoką kurtynę leśnych drzew, która teraz, jak nigdy wcześniej jest dość żywa.  Wydaje się, jakby codziennie była coraz bliżej mojej działki... Ale nie przytłacza... wręcz odwrotnie - wycisza i odpręża.  Drzewa rywalizują ze sobą o przestrzeń, stąd wrażenie ruchu,  bo  teraz ich przyrost jest najszybszy...


zieleń w ogrodzie

Poranne spacery odbywam w towarzystwie Łatusia. Ja sprawdzam kondycję roślinek, a kotek tropi wszystkie zapachy pozostawione przez nocnych gości naszego ogrodu... Wspólne przechadzki są spokojne i majestatyczne,  bo jakżeby inaczej... przy tak wzmożonej koncentracji chlorofilu... relaks spływa na nas samoistnie ❤️





zielony ogród


Pozdrawiam cieplutko
         Ania