5.12.2025

Prezentowy zawrót głowy.

Witajcie♥︎♥︎♥︎
Mam nadzieję, że wskoczyliście w grudzień w dobrych nastrojach, a co najważniejsze w dobrym zdrowiu. Barbórka za nami... mikołajki przed nami.  Odnośnie Barbórek to wczoraj miałam okazję uczestniczyć w przesympatycznej imprezie imieninowej. Cztery cudowne solenizantki i zarazem organizatorki przyjęcia w ramach prezentów przyjmowały datki dla zwierzaków ze schroniska. Takie charytatywne imieniny to wspaniała, godna podziwu inicjatywa, przybyli goście spisali się na medal i szczodrze zapełniali puszkę:) Należy pomagać naszym braciom mniejszym, tym bardziej, że "bezdomniaki" nie poradzą sobie bez ludzkiej dobroczynności... Wkrótce też rusza  moja ulubiona akcja "Nakarm Psa z OLX"  Kochani, gorąco zachęcam Was do wzięcia udziału w tegorocznej edycji.  Od 8 grudnia będzie można codziennie wchodzić na stronkę akcji i klikać "Nakarm".  Zajmuje to dosłownie minutkę, a każda zapełniona kliknięciami kość to 20 kg karmy dla schroniska. W takim celu warto klikać! Więcej do poczytania o akcji tutaj  Ogromna szkoda, że póki co nie udało się odgórnie poprawić dobrostanu piesków uwięzionych na łańcuchach... Cóż dokąd będą rządzić ciasne mózgi to i kojce psów będą ciasne... niestety. 

W moim domku na wsi powoli pojawiają się dekoracje. Te pierwsze są bardziej zimowe i mikołajkowe niźli świąteczne. Na te ostatnie jeszcze przyjdzie czas... Niektóre kompozycje jak np. "zimowa wioska" na półce przy stole,  powtarzają się co roku. Rozświetlone domki robią niesamowity nastrój, zwłaszcza wieczorami. Ta dekoracja to moja ulubiona, obok choinki oczywiście.  Czasem "wioska" ulega małej modyfikacji, ale tylko na dolnym piętrze:) W tamtym roku zalegały tam szyszki, a w tym "wyrósł" las choinek. Te cudowne choineczki na klipsach kupiłam w Lidlu:)



Lidlowe choineczki to świetny element dekoracyjny, dzięki klipsowi można wykorzystać je w wielu aranżacjach.  Opakowanie mieści 16 sztuk ( cena op. 17.99) i są dostępne w dwóch wersjach kolorystycznych - zielonym i złotym. Idealnie nadają się do stworzenia miniaturowego lasu... a w połączeniu ze światełkami wyglądają bardzo klimatycznie ( u mnie światełka punktowe na dwumetrowym złotym druciku - Pepco - też polecam)


Jutro dzień św. Mikołaja,  my z tej okazji obdarowujemy siebie nawzajem małymi prezentami. Wręczamy raczej drobne, symboliczne upominki, często z kategorii "praktyczne" 
Największą kopalnią  takich właśnie przedmiotów jest Tk Maxx. Niezliczony asortyment towarów zaspokoi nawet najbardziej wybredne gusta. Prezenty dla najbliższych kupiłam głównie tam. 
***
Na amatorów kubków czeka tu cała gama naczyń o różnej formie, wzornictwie, funkcjonalności.

Mnie w oko wpadły, tak modne ostatnio zawieszki do torebek. Znajdziemy tu naprawdę duży wybór tego typu breloków - coś dla starszych i młodszych dziewczyn. Taka zawieszka może być oryginalnym akcentem stylizacji, zwłaszcza teraz zimą, kiedy nasze okrycia wierzchnie są głównie w szaroburej kolorystyce. 

Mnóstwo ciekawych akcesoriów do włosów i ogrom różnorodnych kosmetyków. Pięknie opakowane, kolorowe drobiazgi mogą być miłym dodatkiem do prezentu. 


Ilość towaru może przytłoczyć. Podczas wizyty w tym sklepie dobrze jest mieć sprecyzowany plan zakupowy...  inaczej przepadniemy i możemy spędzić tam długie godziny:) 


Wymyśliłam sobie, że moje święta w tym roku będą" na kokardkę" Przybyło mi zatem parę nowych drobiazgów z tym właśnie motywem / ręcznik - Tk Maxx, kubek - Homla, rękawica kuchenna - Pepco, kokardki do bombek - Sinsay/


Pozdrawiam cieplutko i życzę wesołych Mikołajek🧑‍🎄
                 Ania

2 komentarze:

  1. My friend Ania,
    Love is the fuel of humanity. Without love, our existence ends. The Christmas season brings out this good feeling in people, and they should perpetuate it throughout the year.
    I'm back from my vacation and visiting my blog friends again.
    Kisses!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Hola Ania, que hermoso gesto el de ayudar a todos los perros que no han podido encontrar un hogar. Ojalá los gobiernos de todos los países se dieran cuenta del problema y ayudaran de verdad y no solo con discursos. Yo he tenido un perro adoptado de la perrera, era un podenco, Tommi, que vivió dándonos su cariño durante 17 años.
    Me encanta como vistes tu casa de campo para cada estación y en todas las ocasiones consigues llenar cada rincón de magia con tus ideas y manualidades. Muy cercano a mi casa también hay un Lidl y tiene adornos navideños muy bonitos.
    Un abrazo

    OdpowiedzUsuń