31.03.2014

Wiosna :-)))

Witam serdecznie! Dzisiaj wpadam tu tylko na chwilkę, aby zaprezentować moje nowe, wiosenne kubeczki. Polecam je wszystkim miłośnikom picia kawki bądź herbatki na tarasie, balkonie...tym bardziej, że pogoda już na to pozwala :-) Są ceramiczne z podwójną ścianką, dzięki czemu utrzymują temperaturę napoju oraz mają silikonową pokrywkę, która nie pozwala nieproszonym owadom zaglądać do środka. Kubeczki kupiłam w Villa Italia. Pozdrawiam.





Mój "tarasowy" towarzysz :-)




27.03.2014

Pielęgnacja.


Witam kochani :-) Dzisiejszy post będzie o codziennej pielęgnacji cery, mojej cery - mieszanej ( z przetłuszczającą się literą T ) alergicznej i skłonnej do podrażnień.Od dłuższego czasu jest ona w dobrej kondycji, ale nie zawsze tak było.Wiele kosmetyków (nawet tych aptecznych) mnie uczulało, pojawiały się wypryski, zaczerwienienia, które tuszowałam uczulającym mnie korektorem - takie błędne koło...Dzięki własnym "eksperymentom" i fachowej poradzie dermatologa skomponowałam bezpieczny dla mnie zestaw pielęgnacyjny.

Rano myję twarz żelem antybakteryjnym ( używam Biodermy Sebium na przemian z łagodnym żelem bez mydła firmy Avene ) Pod oczy wklepuję krem Pharmaceris, stosuję go od niedawna, więc niewiele mogę powiedzieć o jego skuteczności, ale zapowiada się dobrze - nie zawiera parabenów i substancji zapachowych, nie uczula moich wrażliwych oczu, posiada praktyczny dozownik. Zamiast kremu do twarzy używam emulsji matującej firmy Iwostin, szczerze polecam - ma lekką konsystencję, skutecznie matuje tłuste partie skóry, nie wysuszając jej przy tym.

Wieczorem przychodzi pora na demakijaż i tu niezastąpiony jest płyn micelarny. Moim numerem 1 jest płyn Biodermy Sensibio H2O - łagodny i skuteczny zarazem, rewelacyjny...( ze względu na opadające powieki tuszuję rzęsy wodoodporną maskarą i powiem Wam, że Sensibio daje jej radę, przy demakijażu nie muszę "maltretować" oczu ) Po przetarciu twarzy płynem micelarnym spryskuję ją wodą termalną, osuszam, a następnie wklepuję odrobinę kremu wygładzającego TriAcneal z Avene. Krem zwalcza niedoskonałości i jest dość wydajny. Ostatnio też zainteresowała mnie gimnastyka twarzy czyli facefitness. Zamierzam ćwiczyć :-) Nie tylko kosmetyki mają wpływ na stan naszej cery, ale też dieta, styl życia, sen. Powinnyśmy zatem dbać o siebie kompleksowo :-)

Na koniec jeszcze chciałabym pochwalić się wygraną w konkursie Biodermy :-))))) Sympatyczna Pani w aptece namówiła mnie do udziału w nim, należało odpowiedzieć na pytanie - dlaczego używam płynu Bioderma Sensibo H2O? - napisałam prawdę i zajęłam pierwsze miejsce. Nagrodą, która mnie niezmiernie ucieszyła jest roczny zapas mojego ulubionego kosmetyku. Huraaaaaaaaaaa. Pozdrawiam serdecznie!







13.03.2014

Pełna kultura :-)

Witam. Ubiegłego czwartku w krakowskim kinie Kijów odbyła się premiera filmu "Kamienie na szaniec" Premierowy pokaz (zakończony bankietem) uświetniła obecność reżysera Roberta Glińskiego oraz odtwórców głównych ról. Film bardzo realistyczny, dobrze zrobiony technicznie, okraszony świetną muzyką. Wypełniony po brzegi młodością - młodzieńczą odwagą, przyjaźnią, ideałami, spontanicznością, zaangażowaniem, młodzieńczym żywiołem...Polecam.



Następnego dnia, czyli w piątek, także w kinie Kijów miałam okazję oglądać spektakl komediowy w reżyserii Olafa Lubaszenki - "Kochanie na kredyt" Świetne teksty i wspaniała gra aktorska sprawiły, że przez dwie godziny śmiałam się do rozpuku. Mnie najbardziej podobała się postać Grażynki, w którą idealnie wcieliła się Tamara Arciuch oraz Pawła, ochroniarza komornika granego przez Piotra Zelta. Niesamowita para, nawet zapamiętałam kwestię, którą wypowiada Paweł do Grażynki - "...Szanowna Pani, małżeństwo to nie botox, nie można go aplikować tak sobie i powtarzać potem co trzy miesiące...." :-))))



W sobotę oprócz Dnia Kobiet, były też urodziny znajomego mojego męża. Przyznam, że miałam problem z pomysłem na prezent, ale tylko dlatego, że jubilata miałam poznać dopiero na imprezie. Ostatecznie pomyślałam o prezencie spersonalizowanym. Jeśli chodzi o słodkie prezenty, to polecam Krakowską Manufakturę Czekolady. Można tam skomponować własną czekoladę z dedykacją bądź rysunkiem. A inne spersonalizowane prezenty... to temat na osobny post :-)



Jak widzicie, końcówkę zeszłego tygodnia miałam bardzo rozrywkową. A teraz - dla odmiany- leżę sobie w łóżku, cała zasmarkana, rozkaszlana, z bólem gardła, od rana piszę tego posta, pijąc hektolitry naparu z cytryny, imbiru, miodu i próbuję walczyć z tym bakcylem, co mnie zaatakował!!! Pozdrawiam serdecznie :-)



7.03.2014

Pozimowy mix :-)

Witam.Od tygodnia mamy wiosnę, meteorologiczną rzecz jasna. Tradycyjnie wstawiam mix zdjęć, choć pozimowy, nie znajdziecie w nim białych pejzaży, bo zimy jakby w ogóle nie było w tym roku. Pozdrawiam ;-)