19.04.2020

Krok po kroku...

Moja babcia kiedyś mi powiedziała:
W ciężkich chwilach idzie się małymi krokami do przodu.
Rób, co musisz, ale krok po kroku.
Nie myśl o przyszłości, ani o tym, co może się wydarzyć jutro.
Zmyj naczynia.
Usuń kurz.
Napisz list.
Zrób zupę.
Co widzisz?
Idziesz do przodu, krok po kroku.
Zrób krok i zatrzymaj się.
Odpocznij trochę.
Pochwal siebie.
Zrób kolejny krok.
Potem jeszcze jeden.
Nie zauważysz, ale Twoje kroki będą coraz bardziej rosły.
I przyjdzie czas, kiedy będziesz mógł myśleć o przyszłości bez płaczu...
    Elena Michałkowa "Stary pokój kluczy"
                 






Dla mnie metoda "małych kroczków" jest najlepsza,  zwłaszcza w trudnym czasie. Pozwala przetrwać bez większego uszczerbku na duszy...  Skupiam się całą sobą na rzeczach małych, prostych.   Robię je nieśpiesznie,  z namaszczeniem,  delektując się tym, co tu i teraz... 



Kochani, wysyłam Wam duuuuużo pozytywnej energii. Nie wiem, jak to się dzieje, ale w dniu, w którym piekę chleb mam jej na tyle dużo, że spokojnie mogę się z Wami podzielić ❤️
              Pozdrawiam serdecznie
Ania

15.04.2020

Wielkanocny stół

Witajcie kochani
W poświątecznym poście, jak zwykle zamieszczam  parę zdjęć wielkanocnego stołu. Rzadko kiedy robię przedświąteczne przymiarki aranżacji nakrycia, choć pomysł na nią  zawsze mam dopracowany w najdrobniejszych  szczegółach. W tym roku, ze względu na zaistniałą sytuację - ubieranie stołu to była czysta improwizacja z wykorzystaniem tego, co mam na posiadaniu.  Nie udało mi się kupić ciętych kwiatów na bukiet, ale na szczęście  wokół mojej działki rośnie wiele drzew kwitnących właśnie teraz.  Wcześniej, w różnych naczynkach wysiałam owies, bo on zawsze się sprawdza w roli wiosennej dekoracji. Każdy talerzyk przyozdobiłam ciasteczkowym zajączkiem.  I tak powstała aranżacja z odrobiną różu, beżu, starego złota i zieleni.  I choć zamysł na świąteczną odsłonę stołu był trochę inny, to ostateczny efekt bardzo mi się spodobał.  Prostotę nakrapianych naczyń, serwetek w kratę i przaśnych ciastek zrównoważyłam lekkością szklanych dodatków, a starym złotem nadałam nieco charakteru całości.

dekoracja wielkanocnego stołu

wielkanocne nakrycie stołu





wielkanocne nakrycie stołu




Pozdrawiam 
         Ania