Witajcie♥︎♥︎♥︎
Tę zimową, trwającą u nas praktycznie od świąt rozpustę żywieniową wieńczą urodziny syna. Przyznaję, finał był z przytupem, na urodzinowy tort zużyłam ponad pół kilo czekolady. Ale przy tak ważnej okazji kto by tam liczył kalorie:) Przepis zaczerpnęłam z bloga MojeWypieki. I choć wypiek znajdziemy pod nazwą ciasta, to jednak w zakładce "torty" Ta klasyfikacja wcale mnie nie dziwi. Z wyglądu jest mało efektowny, niepozorny, za to smak ma naprawdę zacny i wybitnie tortowy. Ucieszy każde podniebienie, nie tylko konesera czekolady. Mój syn jest wielkim amatorem ziaren kakaowca, więc potrójnie musowe ciasto czekoladowe okazało się strzałem w dziesiątkę.
Przepis nie należy do skomplikowanych, raczej czasochłonnych, dlatego też pracę podzieliłam na dwa etapy. Jednego dnia upiekłam spód typu brownie, a następnego wzięłam się za musy. Podczas przyrządzania trzymałam się ściśle przepisu, tym razem nie było potrzeby redukowania cukru, bo ciasto zawiera go naprawdę malutko. Tort wyszedł pyszny... o niesamowicie głębokim, esencjonalnym smaku. Mus z gorzkiej i białej czekolady świetnie się dopełniają, a smakowe wrażenia zostają na kubkach jeszcze długo, długo po konsumpcji.... Polecam ten wypiek... Nie polecam natomiast stawiania na czekoladowej posypce świeczek w postaci zimnych ogni. Zanim cyferki się wypaliły czekoladowe wiórki pod nimi zamieniły się w bagienko 😂😂😂
Pozdrawiam cieplutko
Ania
Ciasto wygląda smakowicie:)))Wszystkiego Najlepszego dla Twojego syna:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu za życzenia, przekażę synowi. Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńO wow, rzeczywiście czekoladowa bomba. Musiał być przepyszny. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Syna. ☘️
OdpowiedzUsuńBył... niestety😂 na jednym kawałku się nie skończyło...
UsuńDziękuję w imieniu Olafa, pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia:)
Ojej to coś dla mnie. Czekoladę uwielbiam. Wygląda bardzo smakowicie i z pewnością jest przepyszny. Wszystkiego najlepszego dla Twojego syna. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia, przekażę dla jubilata:) Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńJa też jestem fanką czekolady! Koniecznie muszę wypróbować ten przepis! No i zauważyłam śliczną zastawę - zwłaszcza talerzyki urocze :).
OdpowiedzUsuńJubilatowi wszystkiego najlepszego!
Tort polecam... jest prawdziwą ucztą dla fanów czekolady:)
UsuńMotyw domków czy świątecznej wioski jest jednym z moich ulubionych... więc ciężko mi było się nie skusić na te talerzyki. Miało je pepco w swojej ofercie świątecznej. W imieniu jubilata pięknie dziękuję za życzenia, pozdrawiam cieplutko:)
Wszelkiego dobra dla syna, rówieśnika mojej córki (ona z września). Chyba muszę wyprobować ten przepis na gościach, bo sama nie lubię czekolady, ale goście i rodzina i owszem. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia. Szczerze polecam wypiek, to idealny tort dla czekoladożerców:))) A córce życzę udanych urodzin, pozdrawiam cieplutko:)
UsuńTort wyszedł obłędnie! Ależ on musiał być pyszny :) Wszystkiego najlepszego dla syna- dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności :)
OdpowiedzUsuńBył mega pyszny:) W imieniu jubilata pięknie dziękuję za życzenia!
Usuńwygląda bardzo pysznie;)
OdpowiedzUsuńI wygląda i smakuje... do ostatniej kruszynki:)))
Usuńczekoladowe niebo :) Twój opis sprawił, że mam ochotę natychmiast wypróbować ten przepis.
OdpowiedzUsuńCzekoladowa ekstaza;))) przepis polecam, tort jest naprawdę wyśmienity, pozdrawiam:)
Usuń¡Hola tricolori! Me ha gustado mucho tu post, gracias por compartirlo.
OdpowiedzUsuńExcelente contenido tu Blog.
Espero que tus días sean siempre coloridos y felices.
Y desearte un buen fin de semana.
Un saludo. Blues Hendrix 😊
Gracias por buen comentario. Espero que tu fin de semana haya sido maravilloso. Saludos:)
UsuńTort prezentuje się bardzo smakowicie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Był pyszniutki:) Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńTu Tara_Edyta Zapiski Roztrzepane , mam problem z logowaniem ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze dla syna!!!
100 lat w szczęściu i zdrowiu!!! :))
Dziękuję kochana:) Mnie czasem też się to przytrafia, zauważyłam, że to zależy od przeglądarki, na której otwieram bloga. Na Safari w ogóle nie zapisuje moich komentarzy, a już na google chrome bez problemu:) Ściskam:)
UsuńBlues Hendrix
OdpowiedzUsuńHello tricolori!
I came to wish you a happy Sunday!
All the best. Blues Hendrix 😊
Gracias, también te deseo una buena tarde el domingo:)
UsuńFrumoasele evenimente de iarna, aproape au trecut, draga Ania!
OdpowiedzUsuńSarbatorirea zilei de nastere a fiului tau a incununat-o... Magia sarbatorilor e deja amintire!
Calde salutari,
Mia
To prawda... jest już miłym wspomnieniem:) Powoli szykujemy się na wszystkie, wspaniałe, wiosenne zdarzenia. Pozdrawiam😘
UsuńWyszedł pieknie. Nie robiłam jeszcze takiego
OdpowiedzUsuńPolecam... dla tego smaku warto poświęcić tę parę godzin w kuchni:)
UsuńO rany, ale to smacznie wygląda
OdpowiedzUsuńPyszny był:)
Usuń