6.11.2019

Dynia z jutowego sznurka

Witajcie
W blogosferze powoli pojawia się bożonarodzeniowa tematyka,  u mnie póki co, jeszcze jesiennie. W tym roku jakoś ciężko rozstać mi się z dynią, a kiedy w sieci zobaczyłam jej sznurkową wersję - z miejsca zapragnęłam ją wykonać.  Jak już ją zrobiłam, to chciałam zobaczyć, czy sprawdzi się jako dekoracja talerza.  A jak wyciągnęłam talerze, to tak już samo poszło... i tak powstała moja dyniowo - jabłeczna aranżacja stołu.



jesienne dekoracje


Jabłka użyte w dekoracji pochodzą z bardzo pięknego, starego sadu.  Ich wygląd może nie jest idealny,  z licznymi defektami skórki, ale za to walory smakowe nie do opisania, no i  ten śliczny zapach, który mają tylko owoce z dawnych odmian jabłoni... Kopczyk jabłek wraz z gałązkami głogu wygląda dość oryginalnie i swojsko zarazem, można pocieszyć oczy, ale podniebienie też 😋
Uwielbiam jadalne dekoracje.

jesienne nakrycie stołu


dynia z jutowego sznurka

Sznurkowa dynia jest bardzo łatwa w wykonaniu.  Do jej zrobienia potrzebujemy nożyczki, jutowy sznurek,  linijkę lub listewkę o długości ok. 12 do 15 cm. i ewentualnie odrobinę taśmy samoprzylepnej.  Zamiast linijki użyłam kawałka kartonu, oderwanego z pudełka.  Jeden fragment sznurka układamy wzdłuż listewki, jego końce powinny wystawać poza przedmiot ok 2 cm. Następnie owijamy listewkę pozostałym sznurkiem zaczynając od góry i zostawiając taki sam jego zapas  poza nawijką. Aby ułatwić sobie nawijanie,  końcówki sznurka możemy przykleić odrobiną taśmy do listewki.


Następnie ostrożnie zdejmujemy nawijkę z listewki.  Sznurek ze środka ściągamy i związujemy na supeł.  Nadmiar obcinamy. Początek sznurka z nawijki wkładamy od góry do środka powstałej dyni, a końcówkę wkładamy od dołu, oba sznureczki możemy delikatnie związać. Do środka wkładamy patyk. 


Taka sznurkowa dynia ma dużo uroku i odnajdzie się w wielu aranżacjach.  Pasuje do prostego, wiejskiego nakrycia, ale też do eleganckiej zastawy. Jej rustykalny charakter idealnie przełamie oficjalny wystrój stołu.  Dynia sprawdzi się też jako podstawa na winietkę. Wystarczy naciąć patyczek i włożyć tam karteczkę z imieniem gościa.  Tak więc same zalety 😊

dynia z jutowego sznurka

Pozdrawiam serdecznie
         Ania

3.11.2019

Moje Zaduszki


Trochę Sacrum...





i trochę Profanum...




Witajcie kochani.  Halloween w Polsce wzbudza wiele kontrowersji. Osobiście nie mam nic przeciwko temu zwyczajowi,  chętnie podglądam halloweenowe inspiracje na zagranicznych blogach,  a radosny i kolorowy  Dia de Muertos wzbudza mój wielki zachwyt.  Choć nie dekoruję jakoś specjalnie domu na ten czas,  to lampion z dyni staram się mieć :) W tym roku to głównie natura zadbała o scenerię wokół domu.  Noc z czwartku na piątek była dość mroźna.  Rankiem pod wpływem wilgoci pojawiła się szadź i oblepiła wszystkie pajęczyny, łącznie z babim latem.  Białe, cienkie nitki oplatające krzewy, drzewa, płoty... snujące się niemal wszędzie i do tego mgła - wyglądało to trochę, jak z horroru.  Zdążyłam zrobić parę fotek, zanim ręce zgrabiały mi z zimna :)







Pozdrawiam serdecznie
         Ania