Witajcie
Taras w tym roku wyjątkowo długo był w użyciu. Pogoda sprzyjała chwilom spędzanym na zewnątrz. Dopiero teraz uprzątnęłam wszystkie sezonowe sprzęty, umilacze i kwiaty. Puste miejsce zaaranżowałam jeszcze w jesiennym klimacie.
Moje betonowe dynie w końcu doczekały się ogonków. Zrobiłam je z gliny samoutwardzalnej Jovi.
Szare latarenki to nowy nabytek z Pepco.
Ta moja jesienna dekoracja to chwilówka. Czas tak szybko leci, że nim się obejrzymy, przyjdzie grudzień i będziemy zakładać lampki na drzewka 😀
Pozdrawiam
Ania
Draga Ania,
OdpowiedzUsuńCe frumos ai decorat terasa! Mai este un pic de toamna.
Diminetile trecute credeam ca e gata toamna dar azi spre seara s-a incalzit din nou.
Multe salutari, Mia
Dziękuję Mia, w tym roku jesień wyjątkowo ciepła i długa. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńAm revazut postarea si imi plac enorm, lemnele stivuite.
OdpowiedzUsuńMia
Dopiero zaczęłam układać, z czasem będzie go więcej :)
UsuńAniu, Twój jesienny taras prezentuje się bardzo przytulnie. Śliczny klimat jesieni, własnoręcznie zrobione dyńki super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Dziękuję Agness, kiedy moje wyrośnięte aukuby wywożę na zimę do garażu robi się pusto na tarasie, musiałam wypełnić czymś lukę... I ja pozdrawiam Cię serdecznie, dobrego weekendu życzę :)
UsuńJa też już posprzątałam taras i cały ogród z różnych dekoracji:)))zostało tylko kilka wrzosów:))Twój jesienny taras bardzo ładnie wygląda:)))betonowe dynie super:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu, moje tarasowe kwiaty w zasadzie mogłyby jeszcze stać i zdobić taras, aukuby spokojnie wytrzymują pierwsze, krótkotrwałe i niezbyt silne mrozy, ale wolę robić porządki wokół domu wcześniej, kiedy pogoda jest jeszcze w miarę przyzwoita i nie grabieją ręce :D Pozdrawiam i dobrego weekendu życzę
Usuń