29.09.2022

Jesienny salon

 Witajcie
Jesienne dekoracje w kolorystyce nie mają chyba sobie równych. Paleta barw jesieni jest naprawdę przebogata. Przebarwiająca się przyroda oświetlona promykami słońca potraf zaprzeć dech w piersiach.  Ale jesień to jesień...  ma dwa skrajne oblicza - to radosne -  złote i  to posępne - szarobure, takie, jak obecnie, wystarczy spojrzeć przez okno. Tegoroczny wrzesień jest wyjątkowym smutasem, skąpi słońca i odpycha chłodem. Tym bardziej kolor nam potrzebny, jako antidotum na to, co w pogodzie.  

W moich dekoracjach, jak zwykle króluje natura. Jesienne akcenty to głównie dynie, dalie i dużo ciepłych  barw. Czyli taka jesień w 3D😆 A jak u Was, kochani? Dekorujecie, czy kiepska aura skutecznie Was zniechęca? Życzę pięknego weekendu oraz października, może choć on przyniesie trochę słońca... 


Jesień na stole

Jesienne dekoracje


Jesienne barwy



Pozdrawiam cieplutko
         Ania

18 komentarzy:

  1. Przepiękna jesień u Ciebie:))ja uwielbiam dekorować dom o każdej porze roku:)))dekoracje jesienne są da drugim miejscu po bożonarodzeniowych:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Wiem Reniu, że jesteś wielką miłośniczką dekorowania, widać to na Twoim blogu. Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Piękne te Twoje malutkie ,bielutkie dynie. No i ta poducha...śliczna...sama u siebie bym taką widziała ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Baby Boo mają w sobie dużo uroku, to moje ulubione dekoracyjne dynie. A poducha do Twoich pięknych, białych wnętrz pasowałaby doskonale. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  3. Masz świetny gust, sądząc po fragmentach wnętrz domu, które pokazujesz. Wyczucie barw i przedmiotów. Idealne tło dla jesiennych ozdób. Pięknie żyjesz 🧡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Od zawsze lubiłam wnętrza... w dzieciństwie, moje siostry bawiły się lalkami, a ja domkiem dla lalek...hehe i tak mi zostało. Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Aniu, jak zwykle podoba mi się u Ciebie, jest tak przytulnie - tak jak powinno być. Wszystko na swoim miejscu, nie ma przepychu, a jednak wszystko jest i dynie, poduchy, kolory, kwiaty.
    U mnie tylko wrzosy wiszą na ścianie, ale może za kilka dni coś z synkiem z papieru zrobię z ozdób i wyciągnę nowe, puchate poszewki i dynie z materiału.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu, choć jesień to obfitość, ja wolę bardziej nienachalne dekoracje, nadmiar potrafi przytłoczyć:))) Owocnej i przyjemnej pracy z synkiem. Buziaczki:)

      Usuń
  5. Draga Ania,
    Este destul de vesela si tonifianta casa ta in plina toamna. Nu ai zice ca afara e ud si frig, vazand decorul din interior. Imi place mult.
    Te imbratisez,
    Mia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Mia:) Sezon domowy musi być przytulny, by lżej było znieść jesienną słotę. Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. To prawda, jesień rozpieszcza nas kolorami, stwarzając wiele możliwości aranżacji. Piękne dekoracje zrobiłaś 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy jesieni się nie napracujesz, wystarczy wyjść do parku, czy ogrodu i wracasz z naręczem dekoracji:) To w niej lubię:)

      Usuń
  7. Pięknie to wygląda, super ujęcia na zdjęciach. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesień dobrze się fotografuje... dzięki jej kolorkom:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Mam podobne spostrzeżenia na temat września. Dobrze, że aktualnie pogoda okazuje się łaskawsze.
    U mnie w dekoracjach jesiennych podobnie nie może zabraknąć marcinków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Październik nadrabia słoneczną pogodą, oby jak najdłużej... taką złotą jesień lubię:)))

      Usuń
  9. Lovely decorations. :)
    I just followed your blog via GFC. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzielę się tym świadectwem z partnerami, którzy walczą w swoich związkach, ponieważ istnieje trwałe rozwiązanie. Mój mąż zostawił mnie i dwójkę naszych dzieci dla innej kobiety na 3 lata. Próbowałam być silna tylko dla moich dzieci, ale nie mogłam kontrolować bólu, który dręczył moje serce. Byłem zraniony i zdezorientowany. Potrzebowałem pomocy, więc poszukałem informacji w Internecie i natknąłem się na stronę, na której zobaczyłem, że dr Ediomo, rzucający zaklęcia, może pomóc ci odzyskać kochanków. Skontaktowałem się z nią i odmówiła za mnie specjalną modlitwę i zaklęcia. Ku mojemu zdziwieniu po 2 dniach mąż wrócił do domu. Więc zebraliśmy się razem iw rodzinie było tyle miłości, radości i pokoju. Możesz również skontaktować się z Dr. Ediomo, potężnym asystentem rozwiązania
    1) odzyskaj swojego byłego chłopaka
    2) Połącz męża i żonę
    3) przestań powtarzać koszmary
    4) Ziołowe lekarstwo na HIV i raka
    5) Potężny magiczny pierścień
    6) talizman na szczęście
    7) Przełamywanie obsesji
    8) Problemy z porodem i ciążą Skontaktuj się z nami przez EMAIL: drediomo77@gmail.com Możesz również Whatsapp +2349132180420

    OdpowiedzUsuń