4.04.2020

Wielkanocne wianki

Witajcie
Wczorajszy dzień upłynął mi na robieniu świątecznych wianków. Bardzo lubię tę formę dekoracji,  zwłaszcza za możliwość wyeksponowania jej na wiele sposobów. Stroik możemy zawiesić np. na drzwiach,  położyć na stole lub postawić na półce.  Pasuje do każdego wnętrza w zależności od tego jakich użyjemy dodatków.

wianek z bukszpanu

Staram się wypełniać dni różnymi czynnościami. Tak na maksa bez przestojów,  bo dłuższa chwila bezczynności powoduje u mnie poczucie beznadziei.  Mieszanka lęku przed wirusem i sprzeciwu wobec niektórych rządowych zaleceń oraz ogólne zniesmaczenie chaosem w przekazie medialnym przeradza się powoli w apatię.  Najlepszym dla mnie antidotum na taki stan rzeczy jest rękodzieło.  Tworzenie wianka to swego rodzaju terapia. Najpierw musimy go zaplanować i zaprojektować, pobudzamy w ten sposób umysł.  Potem skupiamy się na jego robieniu  stopniowo wyciszając i relaksując głowę. A kiedy skończymy odczuwamy satysfakcję, chyba że ostateczny efekt bardzo odbiega od naszego projektu. Wtedy można wrócić do etapu drugiego, poprawić przy wianku co nieco i tym samym wydłużyć moment  wyciszenia głowy 😁 Dekorujmy zatem, by stworzyć choć namiastkę normalnych świąt.



wielkanocny stroik

Ciemne, wiklinowe obręcze kupiłam tutaj. Szczerze polecam ten sklep wszystkim miłośnikom wikliny. Mają tam fajne, starannie wykonane przedmioty, przystępne ceny, a obsługa jest szybka i profesjonalna.


wianek z bazi

wiklinowy wieniec


Pozdrawiam serdecznie
         Ania

12 komentarzy:

  1. Piękne, najbardziej podoba mi się ten z mchu. Usztywniałaś go czymś od tyłu?

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, miło, że Ci się podobają. Ten z mchu jest na obręczy. Po budowie domu zostało mi kilka plastrów styropianu, żeby go do czegoś spożytkować wycięłam okręgi różnej wielkości i teraz służą jako podstawa do wianków :) Pozdrawiam i dobrej niedzieli życzę :)

      Usuń
  2. Ania draga,
    Sunt superbe coronitele tale! Simt eleganta naturaletii in fiecare din ele.
    Imbratisari, Mia

    OdpowiedzUsuń
  3. jakie piękne! aż chyba coś pokminię, żeby zdziałać coś takiego ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam, namawiam do zrobienia wianka. Mnie takie robótki pomagają na koronastres ;D Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Cudne wianki, ja w tym roku zrobiłam wianek z bukszpanu:-)) Ten z mchu jest fantastyczny:-))
    Pozdrawiam serdecznie:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Widziałam Twój piękny bukszpanowy wianek. Ja w tym roku nie miałam zbyt wiele bukszpanu, ale mchu mam na działce pod dostatkiem :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  5. Piękne wianki zrobiłaś:))też staram się czymś zająć ale na niewiele sie to zdaje:)))Pozdrawiam serdecznie i spokojnego tygodnia życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Reniu. To prawda, ciężko skupić się na czymkolwiek, każde działanie gdzieś podświadomie podszyte jest lękiem i niepewnością. Ale trzeba czymś wypełniać dni, wtedy czas szybciej mija i przybliża nas do końca tej zarazy. Trzymaj się cieplutko, buziaczki :)

      Usuń
  6. Aniu, prześliczne wianuszki, u mnie też produkcja wianków zakończona :)) Również podobne materiały :))
    Pozdrawiam ciepło, Agness<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agness :) Na pewno spod Twoich rąk wyszły cudeńka :) natura to najlepszy zdobniczy materiał. Ściskam serdecznie :)

      Usuń