Witajcie
Pierwszy miesiąc roku już hen, hen za nami. Styczeń to dla wielu czas noworocznych postanowień, ja takowych od dawna nie czynię. Ale uważam, że jeśli ktoś na start potrzebuje impulsu w postaci postanowień, checklisty, mapy marzeń, planu roku, czy jakkolwiek to nazwiemy, to powinien to robić. Wszystko co motywuje, popycha do działania, daje impuls jest dobre, zwłaszcza teraz w tym niewesołym czasie... I choć myślę, że każdy miesiąc jest odpowiedni na projekty oraz ich realizację i osobiście nie wierzę w magię stycznia, to też mam swój noworoczny rytuał! To projekt oparty... cóż - na egoizmie, ale dobrym, a nawet pożądanym! Od jakiegoś czasu z początkiem roku całą uwagę skupiam na sobie, biorę siebie na "warsztat" i robię przegląd, czyli badania... Styczeń to dobry czas na profilaktykę, po całym tym ogromnym, świątecznym ładunku życzeń... głównie zdrowia... czuję się wręcz zobowiązana, by sprawdzić swój stan. Niedawno, bo 4 lutego obchodziliśmy Światowy Dzień Raka i tak mimochodem, przy jego okazji wpadły mi w ucho statystyki... zatrważające statystyki. Wciąż późno, a często za późno trafiamy do lekarza.... i pewnie dotyczy to też chorób nie tylko nowotworowych. Idziemy kierowani bólem, a ból to przeważnie objaw toczącego się już od jakiegoś czasu procesu zapalnego. Ciało często wysyła nam subtelne sygnały, lekceważymy je jednak, bo nasza głowa znajduje tysiące zagłuszających wymówek typu... to przez pogodę, stres, zmęczenie, menopauzę, pesel, itp... Słuchajmy ciała i nie dajmy się zwieść głowie:) Okresowe badania pomagają wyłapać nieprawidłowości i w porę zadziałać. Niestety profilaktyka w naszym kraju jest naprawdę mocno zaniedbana. Po części jest to też wina kulejącej służby zdrowia, sama wiele badań wykonuję w prywatnych gabinetach, ale chętnie korzystam też z akcji organizowanych przez NFZ. Warto na bieżąco odwiedzać ich stronę i sprawdzać zakładkę "programy profilaktyczne" /tutaj/ Przedłużona została akcja Profilaktyka 40 Plus umożliwiająca skorzystanie z pakietu podstawowych badań diagnostycznych. Warta polecenia jest także ogólnopolska profilaktyka raka piersi dzięki, której można wykonać darmowe badanie mammograficzne. Dla Małopolan zamieszczam jeszcze dwa linki godne uwagi:
W pewnym wieku badania profilaktyczne powinny być regularne i kompleksowe, a najlepiej żeby stały się "zdrowym" nawykiem... A jak u Was kochani? Badacie się systematycznie, czy lekarz to ostateczność???
Dbajcie o siebie i swoje zdrowie, nie dajcie się tej zwariowanej, przejściowej aurze, szukajcie słońca gdzie się da. Ja ostatnio odnajduję go w świeżo wyciskanym soku z jabłka, marchwi i dyni 😆🫢🌞
Dobry wpis, może pomóc:)
OdpowiedzUsuńBadam się regularnie od lat - podwozie i nadwozie ;)
Ale nie przesadzam, bo choćbyśmy nie wiadomo jak się przebadali, to jak ma nas coś dopaść, to i tak dopadnie..
Moja mama pod kontrolą lekarza, zachorowała na raka piersi.. Gdyby wcześniej zwrócił uwagę na niepokojące objawy, to miałaby pierś..
Ale najważniejsze, że żyje:)
Zdrówka Aniu !
Wiadomo, rozsądek wskazany w każdej dziedzinie życia... choć, jeśli chodzi o zdrowie warto robić więcej niż mniej, trzeba tylko uważać, by nie popaść w hipochondrię. Wśród lekarzy często zdarzają się "znawcy z rentgenem w oku", dlatego czasem warto zasięgnąć równocześnie opinii drugiego specjalisty. Twoja mama straciła pierś, ale wiele kobiet w takich sytuacjach traci życie... bo za późno były zdiagnozowane. Zdrówka... Tobie i mamie:)
UsuńTrzeba się badać i o siebie dbać...Bardzo dobry wpis:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDokładnie, zdrowie to podstawa, bez niego wszystkie plany i marzenia "biorą w łeb". Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńTen rodzaj egoizmu jest chyba jak najbardziej pożądany! Okresowe badania to podstawa. Szkoda, że wszelkie apele i akcje tak rzadko trafiają do naszej świadomości. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrawda, na tego typu akcje jest bardzo mały odzew... może są słabo reklamowane... ale też niska świadomość i brak edukacji społeczeństwa przyczyniają się, że z profilaktyką jest u nas kiepsko. Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńAniu - to, co robisz jest bardzo mądre i nie ma nic wspólnego z egoizmem! Pięknie napisałaś i motywująco! I nawet jeśli nasza służba zdrowia jest w zapaści, to nie może stać się wymówką... bo powinnyśmy dla siebie i naszych bliskich dbać o profilaktykę. Rokrocznie zatem swoje "badania techniczne" (prywatnie) przeprowadzam u ginekologa (m.in. cytologia) i za jego wskazaniem - usg piersi (nie mammografia, bo zdarza się, że bywa zawodna). Poza tym czuję się zdrowa jak ryba, więc regularne, okresowe badania do zakładu pracy - na razie wystarczają ;-))
OdpowiedzUsuńŚlę moc pozdrowień i życzę dobrego zdrowia!
Uściski - Anita
Oj tak, służba zdrowia jest w dużej zapaści... polski ład mocno wywindował składkę zdrowotną, a wcale nie podniósł standardów leczenia... myślę, że z roku na rok jest coraz gorzej. Sama też korzystam z prywatnych gabinetów - ginekolog i stomatolog - przynajmniej raz w roku, okulista i dermatolog - rzadziej lub w razie potrzeby. Co do badań piersi... po 50 - tce zmienia się ich budowa i badanie usg warto od czasu do czasu uzupełnić mammografią, ona wyłapie wszystkie zwapnienia i nietypowe zmiany, których usg nie pokaże - tak twierdzi moja ginekolożka, a ja jej ufam:) Pozdrawiam i dobrego weekendu życzę:)
UsuńHmm, do lekarza idę gdy muszę (a nawet wtedy się zastanawiam i podpytuję znajomych lekarzy). Bo niestety ale gabinety nie kojarzą mi się ani z komfortem. Nie zawsze też jest udzielana pomoc faktyczna i to zniechęca. Teraz co prawda trafiłam w końcu na wspaniałą lekarkę, ale zaszła w ciążę... Hihi i znowu wolę iść zrobić badania prywatnie jak muszę niż iść do przychodni. Przyznaję ze wstydem, że nawet w czasie grypy nie poszłam do lekarza tylko leczyłam się sama i swoich bliskich (poza tatą, bo do niego musieliśmy wezwać karetkę). Jednak jesienią zapędzę moją rodzinkę jak zwykle na kontrolne badania, bo obojętnie czy robione prywatnie, czy NFZ - trzeba troszczyć się o siebie. I tak dodatkowo jeszcze napiszę, że my lubimy pić herbatkę ziołową, a na przeziębienia sok lub nalewkę z malin. I to skutkuje często lepiej niż tona tabletek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Zniechęcający jest fakt, że pacjent musi o siebie zawalczyć... a często nie ma na to siły... musi swoje odstać w kolejce, wyprosić skierowanie, potem termin... jak dochodzi do wizyty, to często traktowany jest jak nr jednostki chorobowej, a nie człowiek ze swoją historią... smutne to, ale prawdziwe. Mimo wszystko o zdrowie trzeba dbać. Sama też lubię zioła i często się nimi wspomagam, grypy jednak nie lekceważę, podstępna jest i lubi dawać powikłania. Pozdrawiam i życzę dobrego weekendu:)
UsuńBardzo dobry i przydatny wpis, Aniu. Nasz organizm się zużywa niezauważenie, a przecież dbamy o swój samochód , a zapominamy o sobie. Każdego roku robię badania w ramach profilaktyki, co trzy lata jeżdżę do sanatorium żeby podreperować kręgosłup.
OdpowiedzUsuńLekarz do nas sam nie przyjdzie, to my sami musimy dbać o zdrowie. Badania przesiewowe kierowane są do kobiet w określonym wieku, a co potem?
Moc serdeczności Ci przesyłam.:))
Niestety mit niezwyciężonej "Matki Polki" wciąż pokutuje w naszym społeczeństwie, teraz jeszcze gloryfikowany i reklamowany przez pis...To smutne, że kobiety dbające o wszystkich i wszystko wokół często zapominają o sobie... A badania przesiewowe są tak, jak piszesz - dedykowane do konkretnych grup wiekowych... mam wrażenie, że dopóki płacisz składki - to coś tam jeszcze łaskawie skapnie od państwa, z chwilą, gdy przestajesz być płatnikiem - radź sobie sam. Takie "państwo opiekuńcze" inaczej... Tym bardziej trzeba monitorować wszystkie profilaktyczne akcje i z nich korzystać. Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńI am a health professional, and I greatly appreciate the dissemination that you do about prevention. It is essential that we have a good public health care system in our respective countries. In Spain all specialties are covered in the public system, this does not mean that we have reached perfection, we still have improvements to achieve, we are working on it.
OdpowiedzUsuńHappy weekend. 😘
We also have a public health care system in Poland, but it is poor and unreliable. Well, health is important and we must take care of it regardless of the system. Have a good weekend 😘
UsuńTeż przydałyby mi się kompleksowe badania, bo zdrowie szwankuje. Jakoś na razie brakuje mi sił na ogarnięcie wszystkiego. Serdeczności Aniu.
OdpowiedzUsuńTym bardziej zachęcam do badań. Ściskam serdecznie:)
Usuńja zaczęłam regularnie się badać i bardziej dbać o swoje zdrowie odkąd zaszłam w ciążę i urodziłam dziecko.
OdpowiedzUsuńBrawo, niech niech to będzie dobry nawyk! Pozdrawiam:)
Usuń