20.01.2023

Wspaniały Hud Salva i lakiery z Zary

Witajcie kochani
Mój pierwszy tegoroczny post  dotyczyć będzie pielęgnacji. To temat mocno zaniedbany  na moim blogu, choć w realu na co dzień przywiązuję do niego dużą wagę.  Zima to świetny czas, by gruntowniej o siebie zadbać. Długie wieczory w domowym zaciszu spożytkować można na wiele sposobów, w tym właśnie na różnorakie zabiegi kosmetyczne.  Hud Salva, czyli główny bohater dzisiejszego wpisu - to krem do rąk.  Ale nie taki sobie zwyczajny...  dla mnie to kosmetyczna bomba, krem do zadań specjalnych, po prostu rewelacja.  To treściwy kosmetyk o szerokim spektrum działania.  Hud Salva dba o dłonie kompleksowo, odżywia, nawilża, regeneruje, ochrania, relaksuje. Mimo bogatej konsystencji łatwo się rozprowadza i całkowicie wchłania nie pozostawiając lepkiej warstwy na skórze. To najlepsze, zamknięte w poręcznej tubce spa dla dłoni, jakie kiedykolwiek miałam. Kosmetyk jest bardzo przyjemny w użyciu, delikatnie aromatyzowany, ale przede wszystkim skuteczny i to nie tylko w pielęgnacji rąk, ale też spierzchniętych warg,  przesuszonych łokci czy pięt. Szczerze polecam, a zainteresowanych odsyłam do sklepu (tutaj)


 

 

Gładkie i wypielęgnowane dłonie warto wyeksponować pomalowanym paznokciem. Ostatnio skusiłam się na zakup lakierów z Zary. Przekonała mnie do tego ich bogata paleta barw, naturalny skład i niewielka pojemność... cóż, przyznaję, że zdarza mi się wyrzucać nie w pełni wykorzystany, a zaschnięty już lakier...  Mała butelka to większa szansa  na zużycie kosmetyku do końca. Tym bardziej, że lakier okazał się bardzo dobry jakościowo i trwały. Pokryty utwardzaczem utrzymał się na paznokciach bez uszczerbku aż 8 dni... dni wypełnionych po brzegi domowymi obowiązkami:) Jedynym, jak dla mnie minusem  lakieru  jest kształt butelki.  Jej lekko skośna forma budzi obawy, że podczas malowania, a dokładnie manewrowania pędzelkiem butelka za chwilę się przewróci. Oczywiście do tego nie dochodzi, bo pojemnik jest dobrze wyważony i stabilny... ale krzywizna niestety daje takie złudzenie.  Sam lakier polecam, głównie ze względu na skład, produkt bowiem nie zawiera toluenu, ftalanu, formaldehydu, ksylenu, parabenów, jest w dużej mierze naturalny i nie testowany na zwierzętach. Znajdziemy go jeszcze na wyprzedaży w super korzystnej cenie,  choć w kolorystyce  bardzo już okrojonej (tutaj)

Zima wróciła... więc, by całościowo dbać o dłonie warto pamiętać przede wszystkim o ciepłych i wygodnych rękawiczkach🧤🧤🧤

:
Pozdrawiam❤️
         Ania 

22 komentarze:

  1. Draga Ania,
    Prezentare frumoasa, text si fotografie!
    Nu am nici o indoiala ca si produsele sunt la inaltime. Mai ales la varsta noastra corpul merita... aceste "mangaieri".
    Salutari,
    Mia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz całkowitą rację Mia, w naszym wieku liczy się bardziej jakość niż ilość:) Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  2. Pielęgnacja może dużo powiedzieć o człowieku. Sam wpis przeczytałam z zainteresowaniem. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda:) Cieszę się, że wpis Ci się podobał, pozdrawiam i życzę dobrej niedzieli:)

      Usuń
  3. Znam ten krem do rąk, używałam go poprzedniej zimy, pamiętam że wydawał się bardzo tłusty, ale dobrze się wchłaniał i dawał miły efekt odżywionej i nawilżonej skóry. Dziękuję za przypomnienie, bo to rzeczywiście bardzo dobry produkt :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swederm ma bardzo dobre produkty, a ten krem to naprawdę hit. Jako jedyny daje radę zregenerować mi dłonie po wszystkich moich ogrodniczych natręctwach:))) Dobrego weekendu:)

      Usuń
  4. Piękne lakiery i dobre kremy do rąk. Warto inwestować w pielęgnację dłoni

    OdpowiedzUsuń
  5. te lakiery mnie bardzo zaciekawiły

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mają mało chemii w sobie... i są szwedzkiej produkcji, nie wiem, czy to ostatnie to atut, ale ja mam zaufanie do szwedzkich kosmetyków:)

      Usuń
  6. Tego kremu do rąk nie znam, ale widzę, że warto się nim zainteresować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz słyszę o tym kremie. Chętnie po niego sięgnę. Kubek przeuroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nazwa kremu do rąk enigmatyczna. Dziekuję za polecenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może dlatego, że kremu nie ma w sprzedaży stacjonarnej, a jedynie internetowej:)

      Usuń
  9. Witaj!
    Nie słyszałam jeszcze o tej firmie. Nie ma się w sumie co dziwić bo dzisiaj jest ich dużo na rynku. A kubeczek na dole, jako ostatnie ujęcie śliczniutki - mam słabość do kubków wszelkiej maści.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swederm ma bogatą ofertę kosmetyczną i naprawdę dobrej jakości produkty.
      A słabość do kubeczków podzielam:) Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  10. Przyznaję, że nie znam ani tej marki ani lakierów z Zary.
    Ale chętnie i krem, i lakiery widziałabym u siebie! Szczególnie lakiery, bo takie długotrwałe cięzko znależć:))
    Pozdrawiam Aniu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długotrwałość... nie wiem, czy to zasługa lakieru, czy dobrego utwardzacza? Malując paznokcie, zawsze kieruję się schematem - baza pod lakier, dwie warstwy lakieru i utwardzacz. Te lakiery polecam głównie dlatego, że mają świetny, naturalny skład;) Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  11. Aniu, w ogóle nie znałam tych kosmetyków. Krem sprawdzę, bo po oparzeniach dłoni mam je bardzo wrażliwe i niestety co chwilę coś ze skórą się dzieje. A lakiery wypróbuję, bo lubię naturalne skłądy. Zobaczymy czy u mnie wytrzymają tak długo na paznokciach. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, krem jest naprawdę świetny, ma w składzie witaminę E i allantoinę, a te działają jak opatrunek. Jestem bardzo zadowolona z tego kremu. Daj znać, jak u Ciebie lakier się sprawował:))) Buziaki!

      Usuń