Witam serdecznie
Pozdrawiam cieplutko
Ania
Wreszcie idzie wiosna...idzie pieszo...albo jedzie na rowerze ;) Nie ważne jednak, jak się porusza, ważne, by dotarła na czas...
Wiosenny wystrój domu zaczęłam od salonu, to tutaj mam najwięcej stałych stref, które za pomocą drobnych detali mogę dowolnie aranżować. Strefa wypoczynkowa, czyli sofa dostała nowe poszwy na poduchy ( wiosna w bukiecie i wiosna na rowerze) Uwielbiam tego typu tekstylia, mam ich sporą ilość...w różnych kolorach, fakturach, kształtach i wzorach... Ostatnio kupuję je przeważnie na Aliexpress :))) Poduchy na sofie po prostu muszą być!
Strefa jadalna też wzbogaciła się o wiosenne akcenty - bieżnik w drobny, kwiatowy wzór, kwieciste kubeczki, jako doniczki dla miniaturowych storczyków, wiązka bazi i świeca kogutek...Całość tworzy dekorację stołu. W oknach zawisły proste, białe zasłony z Ikei. Kolorystyka dodatków jest mało wiosenna, brakuje żółci i zieleni, typowych barw dla tej pory roku...pewnie pojawią się z czasem w postaci wielkanocnych ozdób. Na razie dominuje biel z odrobiną niebieskiego i beżu. I muszę przyznać, że ta kompozycja kolorystyczna wprowadza tyle światła, lekkości i świeżości do wnętrza... Identycznie, jak pierwszy podmuch wiosny...
Pozdrawiam cieplutko
Ania
Jak pięknie u Ciebie Aniu...:) Pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Magdalenko, staram się dotrzymać kroku wiośnie :) miłego weekendu życzę :*
UsuńAle piękne śa te poszewki na poduszki :)
OdpowiedzUsuńMiło mi powitać na moim blogu...cóż poszewki to mój taki mały, niegroźny "konik"...mam ich sporo...prawie na każdą okazję :))) Ostatnio kupuję je na AliExpress, koszt niewielki, tylko na przesyłkę czeka się nieraz dwa miesiące :) Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu
UsuńPięknie wiosennnie :))
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam częściej :))
UsuńPozdrawiam weekendowo :)
Aniu cudna wiosna u Ciebie. Ta pierzasta podusia jest po prostu niesamowita :)))
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię serdecznie, Agness:)
Wiosna to ptaszki, a ptaszki to piórka ;))) dzięki za wizytę, ściskam :)
Usuńwszystko się przepięknie prezentuje! najbardziej chyba podobają mi się poduszki - takie wiosenne ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) muszę przyznać, że mam słabość do poduch...ich zmiana na sofie to chyba najszybszy sposób na małe przearanżowanie wnętrza :) Witam Cię serdecznie na moim blogu, pozdrawiam
Usuń