18.12.2015

Choinki

Witam :-)
W przedświątecznym okresie nie może zabraknąć u mnie posta z dekoracjami. Tym bardziej, że w tym roku większość ozdób wykonałam samodzielnie. To taki mój maleńki wkład w walkę z "galopującym" konsumpcjonizmem. Wiadomo, że świątecznych zakupów nie unikniemy, ale możemy je ograniczyć do rzeczy potrzebnych.
U mnie w dekoracjach królują choinki, choinki wykonane z mchu, brystolu i starej, zniszczonej książki. Generalnie całość utrzymana w naturalnym, wiejskim klimacie, tylko świąteczny stół będzie bardziej elegancki, połyskujący miedzią ;-)








tym ptaszynom nie mogłam się oprzeć, zakupione w Leroy Merlin :-)))

Pozdrawiam i niech moc będzie z Wami (szczególnie teraz przed świętami-moc się przyda ;-))
          Ania

1 komentarz:

  1. U mnie w tym roku też choinki ale gotowce Twoje piękne. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń