Witajcie
Do świątecznych stroików wykorzystujemy zazwyczaj gałązki jodły, świerku lub modnej ostatnio jagodziny. Sosna, chyba ze względu na swój pokrój rzadko kiedy znajduje zastosowanie w tym temacie. Szkoda, bo według mnie jest niezwykle urokliwa. Tutaj, gdzie mieszkam sosen jest pod dostatkiem. W pobliskim lesie jest gatunkiem dominującym. A i na działce mam dwie dorodne, wiecznie zielone sośniny. Postanowiłam zatem uszczknąć odrobinę z tej obfitości natury i wykorzystać w mikołajkowych paczuszkach. Skoro w tym roku upominki są z kategorii "praktyczne" to niech chociaż mają finezyjne opakowania. Zamiast tradycyjnej wstążeczki zrobiłam zdobienia z sosnowego igliwia - chwosty i wyklejane choineczki. Do ich przygotowania niewiele potrzeba gorący klej, kawałek ozdobnego sznureczka i sosnowa gałązka, a efekt końcowy, jak na zdjęciach... mnie bardzo się podoba 🤗
Ostatniej niedzieli spadł śnieg i las zamienił się w krainę z bajki... Dzisiaj, niestety po śniegowej pierzynce nie ma już śladu, mam jednak nadzieję, że jeszcze sypnie i tegoroczne święta będą białe ❄️
Pozdrawiam cieplutko
Ania