18.07.2021

U zdroju

 Witajcie
Dzisiaj wpis z dużą ilością  drzew i wody, czyli post taki trochę wychładzający... idealny na ekstremalne upały, które dokuczają już od dłuższego czasu.  Jutro w końcu ma nastąpić pogodowy przełom i odrobina wytchnienia, oby! Póki co, zapraszam Was w fajne, niesamowicie zielone miejsce. Z początkiem miesiąca przytrafił mi się wyjazd w bardzo urokliwy zakątek naszego kraju - na Dolny Śląsk.  Już sama architektura miejsca zrobiła na mnie duże wrażenie, zabudowa zupełnie inna, niż w rejonie, który zamieszkuję. Piękne, obszerne budynki z misternie zdobionymi drewnianymi elementami. Wiele z nich odrestaurowanych i utrzymanych w starym, pierwotnym klimacie, choć niestety wiele też  perełek niszczejących i popadniętych w ruinę.  Miejscem docelowym  i wypadowym mojego wyjazdu były Duszniki Zdrój.  Spokojne miasteczko z pięknym parkiem zdrojowym i pijalnią wód leczniczych.  Miejsce idealne na wypoczynek, tu czas spowalnia, wraz z nieśpiesznym rytmem kuracjuszy, snujących się wolno po alejkach parku...


 

Główną postacią historyczną miasteczka jest Chopin. To tutaj młody, nastoletni wówczas Fryderyk  dał swój pierwszy charytatywny koncert.  Na pamiątkę tego wydarzenia w Dusznikach odbywa się coroczny Międzynarodowy Festiwal Chopinowski.  Imieniem kompozytora nazwano tu wiele obiektów, a jego muzyka rozbrzmiewa pośród alejek dusznickiego parku.  Towarzyszy także niesamowitym pokazom najwyżej tryskającej w Polsce fontanny.  To wspaniały spektakl światła, wody i kunsztu chopinowskiej muzyki.




Będąc w Dusznikach warto odwiedzić pobliską Kudowę Zdrój.  To miasteczko zachwyciło mnie równie mocno. Wrażenie robi duży, bardzo zadbany park z pijalnią wód.  Oprócz atrakcji typowo zdrojowych jest tu do zobaczenia obiekt niezwykły. Kaplica czaszek w Czermnej.  Nieduże pomieszczenie, w którym sufit i ściany wyłożone są trzema tysiącami czaszek i kości ludzkich.  Pod podłogą kości jest znacznie więcej... to naprawdę osobliwe miejsce,  skłaniające  do refleksji. Warto dodać, że jest to jedyna kaplica w kraju,  gdzie kapłan modli się za dusze wszystkich zmarłych, nawet tych, którzy zginęli śmiercią samobójczą...

pijalnia wód leczniczych

Teraz trochę bardziej przyziemnie, czyli kulinaria ziemi kłodzkiej. Te regiony słyną głównie z pstrąga.  Mnie udało się trafić na prawdziwy rarytas, czyli pstrąga pieczonego w liściach kapusty włoskiej podanego z sosem jogurtowo-cytrynowym.  Takie pyszności serwuje Restauracja pod złotym kasztanem w Dusznikach Zdroju. Drugim moim kulinarnym odkryciem, które szczerze polecam to Cafe Sissi w Kudowie Zdroju. Rodzinny interes, który stawia na jakość.  Ich produkty to najwyższa klasa. Tak dobrej kawy i sernika dawno nie spotkałam... prawdziwa uczta dla podniebienia. 

kulinaria ziemi kłodzkiej

Hotel, w którym mieszkałam też mogę szczerze polecić.  Standard może i na średnim poziomie, ale schludny, z miłą obsługą , smaczną domową kuchnią, świetną strefą wellness i profesjonalnym spa (rytuał Afrodyty - rewelacja)  Zresztą ostatnio bardziej niż na wystrój zwracam uwagę na takie niuanse, jak na zdjęciu poniżej. Dozowniki na kosmetyki zamiast jednorazowych, plastikowych buteleczek w łazience, miska z wodą dla zwierzaka przed drzwiami hotelu bardziej do mnie przemawiają niż marmury na ścianach. Pobyt choć krótki zaliczam do bardzo udanych.  Czas wykorzystałam  i na relaks przy zdroju i na aktywny wypoczynek w Górach Stołowych. Ale o górach napiszę w osobnym poście. 


Pozdrawiam serdecznie 
         Ania

13 komentarzy:

  1. Draga Ania,
    Ma bucur foarte mult pentru frumoasele pozele in acest minunat loc! Relaxare totala pentru tine, cred!
    Am simtit si eu o frantura din frumusetile acestea prin ... tine!
    Imbratisari,
    Mia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Mia
      Nie mogło być inaczej, ogrom roślinności, lecznicze wody, dobre spa i spokojna atmosfera miasteczka sprawiły, że zrelaksowałam się i odprężyłam:)
      Uściski!

      Usuń
  2. Miło Cię widzieć. Cieszę się, że wycieczka się udała. Piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Wycieczka bardzo udana, co prawda nie zobaczyłam wszystkich okolicznych atrakcji, ale to tylko powód, by tam wrócić:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Wspaniałe miejsce odwiedziłaś:)))miło było z Tobą pospacerować:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi się tam podobało, piękne, malownicze tereny. Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  4. Piękne widoki, też bardzo się cieszę, że wycieczka sprawiła tyle radości, uśmiechu i pysznego jedzenia... teraz będzie za mną pstrąg chodził :D
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był bardzo fajny wypad, a pstrąg był naprawdę wyborny, był przede wszystkim świeżutki... mniam;)))
      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Aniu wspaniały wypad, piękne miejsca odwiedziłaś. Z prawdziwą przyjemnością spacerowałam razem z Tobą :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był bardzo fajny wyjazd, a miejsce mnie zachwyciło. Cieszę się, że spacer przypadł Ci do gustu:) Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  6. Bardzo urokliwe i klimatyczne miejsce, emanuje spokojem. Z pewnością doskonale można nam odpocząć. Pozdrawiam cieplutko ☀️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne, zielone, zaciszne miejsce - idealne na relaks. Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  7. Byłam w obu miasteczkach w liceum, czyli dawno :) I przyznaję, że poza drzewami, zapamiętałam rewelacyjny sernik. Może kiedyś jeszcze tam się wybiorę, ale obecnie wybieramy miejsca, gdzie synek może swoją energię spożytkować.
    Uściski

    OdpowiedzUsuń