17.06.2018

Rodzinne uroczystości

Witajcie
Mój syn został ojcem...co prawda na razie ojcem chrzestnym, ale to też ważna funkcja...Pewnego dnia pocztą "przyjechało" do nas takie słodkie, puzzlowe autko z zapytaniem. I jak tu się nie zgodzić...to zaszczyt, że zostało się wybranym...



I tak zeszłej niedzieli gościliśmy w Warszawie na chrzcie Adasia. Było uroczyście, rodzinnie i bardzo, bardzo miło. 






Adaś otrzymał sakrament, moc ciepłych życzeń i wiele prezentów, tak wiele, że starsza siostrzyczka Hania pomagała w ich transporcie 😄


Niechaj dobre anioły zawsze czuwają nad Adasiem. Kocham ❤️



Pozdrawiam 
        Ania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz