Matowe lakiery Inglota to moje "odkrycie"sezonu :-) Polecam, szczególnie dla niecierpliwych.Lakier wysycha znacznie szybciej od błyszczącego i przede wszystkim widzimy, kiedy jest suchy - właśnie wtedy robi się matowy.Następnie nakładam utwardzacz ( w moim przypadku to konieczność-wiadomo: sprzątanie, gotowanie, pranie i inne takie skracają czas ładnych paznokci ) dzięki, któremu pazurki pięknie błyszczą.Jedyny minus matowych lakierów, to mała gama kolorystyczna.Pozdrawiam :-)
|
mat |
|
+ utwardzacz |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz