Witajcie
Lato, jak zwykle minęło błyskawicznie... Nie wiem, jaki mechanizm kieruje czasem letnim, ale u nas wygląda to mniej więcej tak. Najpierw myślimy, tęsknimy, czekamy, wzdychamy, niecierpliwimy się, wyglądamy, w końcu z radością witamy lato, a potem "strzela bicz" i już jest jesień😂
Żal żegnać się z latem, choć przyznam, że w tym roku jestem wyjątkowo spełniona wakacyjnie. To był wspaniały czas, było morze, była moja kochana Suwalszczyzna, dużo jogi, w tym joga na barce, mnóstwo spotkań z ludźmi, zapraszałam i byłam zapraszana, wiele wydarzeń kulturalnych, między innymi długo wyczekiwany przeze mnie koncert Andrei Bocellego. Oj działo się, działo... odrobiłam z nawiązką to, co zabrał czas samoizolacji.
Jesień... w moim ogrodzie zadomowiła się już na dobre. Małe Baby boo pięknie obrodziły i pewnie niebawem wystąpią na moim blogu, jako dekoracje. Ale w domu jest jeszcze mało jesiennie, oprócz kącika wypoczynkowego ubranego w ciepłe barwy przeważa raczej wystrój letni. Zmiana dekoracji jeszcze przede mną, a póki co w ramach jesiennego nastrajania się - zapraszam Was na mój pierwszy kolaż produktowy.
W zeszłym tygodniu dopadła mnie mała niedyspozycja, która niestety uziemiła mnie w domu. Żeby jednak spędzić ten czas jakoś produktywnie, postanowiłam "pobawić się" Canvą. Canva to prosty program graficzny, który pozwala tworzyć projekty nawet dla takiego laika, jak ja! Rozejrzałam się więc po sklepach internetowych, znalazłam kilka, moim zdaniem świetnych, idealnych na jesienny czas produktów i stworzyłam z nich kolaż. Może kogoś zainspiruję...
Pozdrawiam cieplutko
Ania