7.03.2024

Wiosenne cebule

 Witajcie♥︎♥︎♥︎
Marzec... miesiąc nadejścia wiosny... ta kalendarzowa zaczyna się za czternaście dni, ale ta domowa zaczyna się u mnie wraz z pierwszym bukietem wierzbowych gałązek i pierwszymi kwiatowymi cebulkami.  Z  tych ostatnich najbardziej lubię hiacynty. Uwielbiam je za piękne kolory, za drobne, ale liczne kwiecie zebrane w dorodne grono. Uwielbiam je praktycznie w każdej fazie wegetacji - przed zakwitem, kiedy są tylko kępką sztywnych liści chroniących zieloną szyszkę pąków, jak i później,  kiedy roztaczając woń urzekają kwiatostanem w rozkwicie.  Świetnie wyglądają w stroikach, ale także samodzielnie - wyeksponowane gdzieś w widocznym miejscu - są wspaniałą naturalną dekoracją. Nie przeszkadza mi ich intensywny zapach, wręcz przeciwnie, po bezwonnej zimie - cieszy i upaja:) 


Nic dziwnego zatem, że hiacynty to główny element mojego pierwszego, wiosennego stroika. Cebulki otoczyłam wiankiem zrobionym z brzozowych gałązek, przestrzeń między doniczkami wypełniłam keramzytem, wszystko przykryłam mchem i udekorowałam gałązkami bluszczu (koszyk na kwiaty kupiłam w Action) Póki co stroik wygląda dość skromnie, ale z chwilą rozkwitu cebulek nabierze barw i szykowności:) 


Po przekwicie i wyschnięciu liści, cebule hiacyntów delikatnie oczyszczam z ziemi i przechowuję w piwnicy do października, a następnie sadzę je na rabacie. 


W marcu wypadają także tegoroczne Święta Wielkanocne, ale dopiero na sam koniec miesiąca. Więc na razie spokojnie podchodzę do tematu, niczym ten zając w Svastikasanie... rozluźniona, ale jednocześnie uważna.


Kochane, jutro nasze święto... świętujmy więc i rozpieszczajmy siebie.
Wszystkiego dobrego dziewczyny🌷🌷🌷
                   Ania  

29.02.2024

Plexr innowacja w medycynie estetycznej

 Witajcie♥︎♥︎♥︎
Jakiś czas temu poznałam na własnej skórze precyzję i skuteczność urządzenia Plexr.  Ta aparatura to dość nowy wynalazek  lekarzy z Uniwersytetu Medycznego w Rzymie (ech! Ci Włosi - zawsze na straży piękna:)) Ich wieloletnia praca nad urządzeniem została zwieńczona pełnym sukcesem, a produkt w 2016 roku otrzymał nagrodę Perły Dermatologii Estetycznej dla najlepszego urządzenia na rynku.  Plexr znajduje zastosowanie nie tylko w medycynie estetycznej, ale także w dermatologii, okulistyce, stomatologii oraz ginekologii. Jak działa? Generuje kontrolowaną mikrowiązkę plazmy dzięki jonizacji gazów zawartych w powietrzu. Plazma tworzy się między końcówką urządzenia i skórą pacjenta. Podczas jej działania następuje sublimacja, czyli odparowanie zewnętrznych warstw naskórka i równoczesne obkurczanie skóry w miejscu jej działania. Zabieg nie powoduje krwawienia, stanu zapalnego, czy obumarcia otaczających tkanek. Daje znakomite efekty estetyczne oraz zapewnia komfort pacjenta w trakcie zabiegu, jak i podczas procesu gojenia.  Plexr używany jest głównie do nieinwazyjnej i nieoperacyjnej korekty opadających powiek, ale także do usuwania głębokich, utrwalonych zmarszczek, blizn, rozstępów, przebarwień oraz zmian skórnych.  Ja tą metodą usuwałam włókniaka...  Dzięki miejscowemu  znieczuleniu specjalną maścią zabieg był całkowicie bezbolesny i bardzo sprawnie przeprowadzony.

 

W miejscu zabiegu pojawia się strupek, który powinien samoistnie odpaść po kilku lub kilkunastu dniach (im dłużej się utrzyma, tym lepsza regeneracja skóry pod nim) Po odpadnięciu strupa skóra w tym miejscu jest delikatna i lekko zaróżowiona, należy chronić ją przed słońcem używając kremu z filtrem  aż do całkowitego jej wygojenia. 


 Efekt końcowy bardzo mnie zadowolił,  spowodował, że zamieniłam pomadkę nude na kolor, by móc eksponować usta:)  Jeśli ktoś z Was czuje dyskomfort z powodu mało estetycznych zmian skórnych i chce się ich pozbyć, ale ma obawy,  to chciałabym je rozwiać... Naprawdę,  nie ma co się bać i zastanawiać:)  Tym bardziej, że mamy do dyspozycji bezpieczną i mało inwazyjną metodę. Zabieg usunięcia włókniaka robiłam w Centrum Medycyny Estetycznej Czas Kobiety, szczerze polecam to miejsce, a zwłaszcza pracujący tam, bardzo miły i profesjonalny zespół.
 

Pozdrawiam cieplutko
         Ania