6.05.2016

Najeżona narzutka ;-)

Witam serdecznie
I znowu przyszedł maj...mój ulubiony wiosenny miesiąc. Zrobiło się zielono, pachnąco, ciepło. Kurtki i płaszcze schowałam w głąb szafy, zostawiając kilka cieplejszych rzeczy, które przydają się na poranne wyjścia z domu ( miedzy porankiem, a najcieplejszym momentem dnia bywa nawet 10 stopni różnicy w temperaturze) Ponieważ należę do bardzo nielicznej grupy kobiet, która nie posiada ramoneski - idealnej na okresy przejściowe -sięgam po marynarki lub narzutki, jak ta na zdjęciu poniżej :-)

 







narzutka - Benetton (wyprzedaż jesienno-zimowa)
bluzka - Monnari
Spodnie - Zara
buty - Oleksy (wyprzedaż jesienno-zimowa)
torebka - Parfois
okulary - Police (TK Maxx)

Pozdrawiam i życzę weekendu pełnego słońca!                                                                                            Ania                                                                                                                                            

21.04.2016

Rozkwitnąć na wiosnę, czyli koktajle i kije ;)

Witam serdecznie
Dla wszystkich walczących z tzw. zmęczeniem wiosennym polecam poradnik Katarzyny Błażejewskiej pt. "Jak zamieszać w swoim życiu, czyli koktajle dla zdrowia i urody" To zbiór przepisów na pyszne, odżywcze napoje okraszony ładnymi zdjęciami. Dużym plusem receptur jest dostępność produktów, z których się składają, znajdziecie je z łatwością na każdym targu. Obecnie przerabiam rozdział "regeneracja" - jej potrzebuję najbardziej. Mimo, że wokół przyroda jest bardzo ożywiona, wszystko kiełkuje, rośnie, kwitnie, wykluwa się, to ja jakaś taka pozbawiona energii. Są dni, gdy mogę góry przenosić, ale bywają też takie, kiedy proste czynności są wyzwaniem. Widać "kwiecień plecień"...Mam nadzieję, że koktajlowa kuracja mnie wzmocni, tym bardziej, że poszerzyłam ją o kije - nie ma to, jak ruch na świeżym powietrzu :)








Buziaczki
       Ania

8.04.2016

Co w trawie piszczy...

Witam 
Lubię ten czas, kiedy po zimowym letargu przyroda budzi się do życia....Nasza wiejska działeczka też zaczyna  tętnić energią. Ptaki szukają dogodnych miejsc na gniazdowanie, wygłodniałe pszczoły krążą wokół prymulek, ropuchy pokracznie wędrują nad rozlewisko...Wiosenne kwiatki cieszą oczy, drzewa puszczają pąki, a wokół robi się zielono. Uwielbiam ten czas...









Życzę cudownego weekendu :-)
                    Ania