12.03.2015

Przywoływanie wiosny :-)

Cześć
Słyszałam ostatnio stwierdzenie, że wiosna to stan umysłu ;-)
Gdybym musiała porównać swoje obecne samopoczucie do pory roku, to zdecydowanie nie jest to wiosna, a nawet przedwiośnie, tylko ponura, monotonna jesień :-(
Zawsze w marcu dopada mnie tzw. pozimowe przesilenie. Walczę z nim na różne sposoby. Jednym z nich jest wprowadzenie wiosennych akcentów do otoczenia, w którym najczęściej przebywam. Pomagam sobie kolorami, kwiatami i innymi zwiastunami wiosny...To działa!!! Ożywcza, barwna aranżacja jest w stanie wykrzesać z nas pobudzenie, energię i chęć do działania.
Pozdrawiam
    Ania

Poduchy na sofie przebrały swoje zimowe ubrania na energetyzujące, kolorowe kubraczki...



Świeże, wiosenne kwiaty "wyrastają" z kolorowych naczyń...



Piękne motyle o ażurowych skrzydłach przycupnęły na drzwiach od lodówki



Jajka nie mogąc doczekać się świąt wyszły z szafki i stoją na swoich "krogulczych" łapach...




poszwy na jaśki-sklep indyjski
magnesy motyle-LuLu ( http://lululiving.pl )
jaja-pieprzniczka i solniczka-Mensa Home (galeria krakowska)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz