Choć nie celebruję święta Halloween i zdecydowanie wolę nasze refleksyjne Zaduszki, to muszę przyznać, że jako miłośniczka horrorów troszkę zazdroszczę tej całej maskarady. W tym roku postanowiłam więc przemycić malutki, halloweenowy elemencik na rodzimy grunt, a będzie to...koszmarne menu :-))))
Jako przystawka - przerażające papryki :-o
Na deser - czekoladowe cmentarzysko :-o
Świetne pomysły!!;)
OdpowiedzUsuń